Rzeźby

STUDIA AKTU

STUDIA AKTU

Rzeźby
1991

________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________

OPIS TECHNICZNY

Siedem rzeźb z drutu i plasteliny przymocowanych do podłoża ze sklejki lub płyty wiórowej.

Rozmiary:

30 x 22 x 0,7 cm (wysokość rzeźby z deską 6 cm), sklejka

30 x 19 x 0,7 cm (wysokość rzeźby z deską 6 cm), sklejka

29,5 x 17 x 1,7 cm (wysokość rzeźby z deską 8 cm), płyta wiórowa

29,5 x 20,5 x 0,7 cm (wysokość rzeźby z deską 6 cm), sklejka

29,5 x 15 x 0,7 cm (wysokość rzeźby z deską 6 cm), sklejka

29,5 x 15 x 1,5 cm (wysokość rzeźby z deską 6,5 cm), płyta wiórowa

29,5 x 18 x 1,6 cm (wysokość rzeźby z deską 6 cm), płyta wiórowa.

  1. ________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________

  2. ________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________

  3. DEMO
  4. ________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________
  5. OPIS

  6. Praca pochodzi z okresu studiów Kozyry na warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. Tradycją na uczelniach plastycznych jest współpraca z modelem i rysowanie, malowanie czy rzeźbienie aktów. Kozyra wyszła z pracowni rzeźby. Początkowo, tradycyjnie wykonywała akty młodych mężczyzn, doskonale zbudowanych, niczym greccy bogowie czy wycięte modele z atlasów anatomicznych. Jednak na początku lat 90. zaczęło interesować ją zdeformowane ciało kobiece. Wpływ na to z pewnością miały osobiste doświadczenia artystki, która wiele lat chorowała, kolejno na anoreksję i bulimię. „Stałam się anorektyczką w wieku około trzynastu–czternastu lat, po tym, jak rodzice urządzili dwutygodniową dietę jajeczną. Odkryłam, że głód jest ciekawy. Potem stałam się bulimiczką i zmuszałam się do wymiotów po jedzeniu przez blisko szesnaście lat”. Kozyra zaprzyjaźniła się z dziewczyną, która tak jak ona chorowała na anoreksję. Artystka pracowała z Dorotą na trzecim roku; nikt inny nie chciał jej rzeźbić. Tak powstała seria rzeźb „Studia aktu”, aktu anorektyczki, wykonanego z drutów, plasteliny, na deseczkach wiórowych czy sklejce. Wykorzystanie nietypowego materiału, jakim jest plastelina, miało też odzwierciedlać wyjątkowość samej modelki. Studia te są radykalnym odejściem od klasycznych, posągowych realizacji jurnych mężczyzn czy ukazanych w erotycznym, niewinnym uniesieniu kobiet o doskonałym ciele, idealnych proporcjach. Ciało anorektyczki jest słabe, efemeryczne, odpychające, kruche, poskręcane i skulone, i u Kozyry pozbawione głowy.  


  7. ________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________
  9. ________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________
  10. INFORMACJE DODATKOWE

  • Kozyra nieoficjalnie nazywa tę pracę „Anorektyczkami” lub „Plastelinkami”.

     

  • Klika lat po realizacji rzeźb, Kozyra dowiedziała się o śmierci swojej modelki, Doroty, która się zagłodziła.

     

  • Nie jest to jedyna realizacja, w której artystka odwołuje się do własnej choroby: „Olimpia” .

  1. ________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________
  2. ZOBACZ WIĘCEJ
  1. ________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________
  2. Podziękowania za współpracę zechcą przyjąć:

  3. Dorota, Jacek Markiewicz, Grzegorz Kowalski.

 

 

 

Praca powstała dzięki wsparciu mamy Kozyry, Alicji.